W dniach 25 - 28 września młodzież z grupy 8 "Tymoteusz" Pieszej Pielgrzymki z Lublina na Jasna Górę wraz z księdzem Bogusławem Laskowskim, bratem Adamem Szczygłem oraz klerykiem Cyprianem Kostrzewą wybrali się w Bieszczady.
Stało się już naszym zwyczajem, że rokrocznie po pielgrzymce wybieramy się wspólnie na kilka dni w jakiś rejon Polski. Były już Tatry, Sandomierz, Roztocze. W tym roku wybraliśmy malownicze Bieszczady i żeby być szczerym, było warto! Jak to powiedział jeden z napotkanych na szlaku turystów, w tym miejscu można się "zabieszczadzić" tudzież być "bieszczadniętym", ot takie bieszczadzkie neologizmy. Dzięki przychylności Nieba pogodę mieliśmy cudną, dzięki czemu pełne dwa dni spędziliśmy na wędrowaniu. Z naszej bazy wypadowej, z Ustrzyk Górnych, pierwszego dnia wybraliśmy się na Połoninę Caryńską. Trasa nie była długa, ale po ponad miesiącu nie chodzenia każdy z nas potrzebował lekkiej zaprawy. W drugim dniu wybraliśmy się w dłuższą trasę, aby zdobyć najwyższy szczyt - Tarnicę. Trzeci dzień, dzień powrotu był okazją, aby zobaczyć klasztor w Komańczy, z którym wiążą się losy Prymasa Tysiąclecia Sługi Bożego Kardynała Wyszyńskiego. Z racji wigilii święta Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała odwiedziliśmy również kapliczkę pw. Archanioła Michała w Bliznem. Żadne słowa nie opiszą tego czego doświadczyliśmy, dlatego zapraszamy do obejrzenia galerii z naszej wyprawy.
zobacz galerię >