Ubóstwo
Ubóstwo zakonne polega na całkowitym zdaniu się na Boga, jedyne i najwyższe Dobro, oraz na oderwaniu się od dóbr ziemskich z miłości do Chrystusa i do ludzi. Co do paulistów ubóstwo, wraz z pobożnością, nauką i apostolatem, leży u podstaw naszego życia.
W świecie biblijnym od samego początku jawi się szczególna miłość Boga do biednych i opuszczonych, oderwanych od siebie i całkowicie zależnych od Pana. U progu Nowego Testamentu Dziewica Maryja „zajmuje pierwsze miejsce wśród pokornych i ubogich Pana, którzy z ufnością oczekują od Niego zbawienia”. Święty Paweł ukazuje, w jaki sposób w Chrystusie ubóstwo osiąga punkt najwyższy. Apostoł daje żywy przykład dobrowolnego oderwania się od dóbr materialnych, które jest wyrazem pełnej otwartości na wolę Bożą i apostolstwo w całkowitej wolności ducha. W tym duchu zobowiązujemy się żyć w ubóstwie, zrzekając się prawa do używania i rozporządzania dobrami materialnymi bez zgody prawowitego przełożonego.
Praktyka ślubowanego ubóstwa ewangelicznego, oprócz tego, że jest wymogiem wspólnoty, jest przede wszystkim sprawą zaangażowania osobistego - z miłości do Chrystusa, do wspólnoty braci i do ludzi, którym ma się nieść orędzie zbawienia. Każdy z członków Zgromadzenia jest zobowiązany przekazać do dóbr wspólnych to, co otrzymuje z tytułu wykonywanej pracy, emerytury, renty, zapomogi, ubezpieczenia lub daru.
Nie wystarczy, abyśmy w używaniu dóbr zobowiązali się do zależności od przełożonych. Konieczna jest także osobista praktyka dobrowolnie przyjętego ubóstwa. Nie jest nam dozwolone indywidualne gromadzenie dóbr, zarządzanie nimi czy inwestowanie, a do codziennego użytku jesteśmy zobowiązani wybierać sprzęt skromny, zgodny z potrzebami i miejscowymi zwyczajami.
Pauliści nie mogą przywłaszczać sobie owoców swojej pracy - zarówno ręcznej, jak też intelektualnej i duszpasterskiej - i niezależnie nimi zarządzać, ponieważ należą do wspólnoty. Tak samo środki i narzędzia służące apostolstwu nie są uważane za własność osobistą, ale za wyposażenie do wspólnotowej służby. Podróże i wakacje staramy się planować w zależności od istniejących potrzeb oraz ukierunkować na ubogacenie kulturalne i apostolskie, a także na należny odpoczynek.
Każdy z nas, mając na uwadze znaczenie ludzkiej aktywności, stara się przyjąć tę cząstkę pracy, która została mu zlecona w ogólnej działalności apostolskiej, i koncentrować swoją energię w wyznaczonym mu sektorze. W ten sposób nasze ubóstwo, za przykładem Chrystusa i świętego Pawła, którzy zaznali doli robotników, staje się bodźcem do ciągłego oddawania całej naszej osoby.
Pozostając w służbie Słowa Bożego wspólnie z naszymi braćmi staramy się dokładać starań, aby głosić Chrystusa przy użyciu środków szybkiej komunikacji oraz skutecznych i nowoczesnych metod dotarcia do wszystkich ludzi. W tym przedsięwzięciu kierujemy się jedynie pragnieniem apostolskim św. Pawła: „Aby Słowo Pańskie rozszerzało się i rozsławiało”.
Jesteśmy zobowiązani wciąż pytać siebie o to, czy styl naszego życia - indywidualnego i wspólnotowego - jest prawdziwym świadectwem ubóstwa. W tej rewizji życia staramy się pamiętać o tym, co w naszym apostolacie jesteśmy winni biednym, pomni na słowa Pana: „Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”.